Kiedy marudziłam w dzieciństwie, że czegoś nie potrafię (a tak naprawdę pewnie mi się nie chciało, a to miała być tylko wymówka 😉 ) moja mama powtarzała mi,
„Kiepskiej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy”
Wielokrotnie słyszane powiedzenie odbiło się dość szerokim echem w moim dorosłym życiu.
Teraz lepiej określa mnie powiedzenie
„ten kto chce – szuka sposobu, ten kto nie chce – szuka powodu”.
Kiedy słyszę, że „nie mogę znaleźć pracownika” zadaję pytanie: A czy zrobiłeś wszystko, ale tak naprawdę wszystko żeby go znaleźć?
Chcę wierzyć, że nie ma złych rekruterów, są tylko tacy którzy jeszcze się uczą. A każdy kto się uczy, ma prawo popełniać błędy.
Jeśli więc z jakiegoś powodu musisz zmierzyć się z przeprowadzeniem rekrutacji mam dla Ciebie „ściągę” 🙂 To podsumowanie mojego ośmioletniego doświadczenia w rekrutacji, moich prób i błędów. Optymalna esencja procesu rekrutacji, który pozwoli oszczędzić czas i pieniądze, a ostatecznie zrekrutować dopasowanego do Twojej firmy kandydata.
Pierwszym krokiem w procesie skutecznej rekrutacji jest wyznaczenie jej celu. Twój sformułowany cel powinien być skonkretyzowany, mierzalny, osiągalny, istotny i określony w czasie. Oznacza to, że musisz sprecyzować ile osób chcesz zrekrutować w trakcie jednego procesu, na jakie stanowiska, w jakim terminie go rozpocząć, a następnie zakończyć. Przy okazji możesz wyznaczyć sobie także cele dodatkowe np. research rynku, czy budowanie bazy kontaktów.
Ustal jaki zestaw kompetencji powinien posiadać kandydat idealny. Skonfrontuj to z celami, wartościami i misją przedsiębiorstwa. Stworzenie modelu kompetencyjnego pozwoli Ci ustalić, kogo tak naprawdę szukasz.
Jeśli posiadasz już model i profil kompetencyjny możesz przejść do kolejnego kroku, czyli stworzenia person (rzadko tworzy się jedną personę, zazwyczaj jest ich kilka). Personą będzie Twoje wyobrażenie na temat osoby, do której chcesz trafić ze swoim przekazem. To kim jest, gdzie mieszka, ile ma lat, jakie zdobyła wykształcenie oraz doświadczenie zawodowe, co lubi robić w wolnym czasie, a nawet gdzie jeździ na wakacje. Zastanów się co ją motywuje, a także czy aktualnie szuka nowych wyzwań, a może wręcz przeciwnie – nawet nie śledzi ogłoszeń na rynku pracy.
Gotowy profil Twojej persony pozwoli Ci dobrać odpowiednie kanały komunikacji. Pamiętaj, że możesz działać nie tylko online, wstawiając ogłoszenie na jednym z popularnych portali, ale także offline np. poprzez reklamy na przystankach autobusowych, targi pracy, ulotki itp.. Bądź kreatywny! Przede wszystkim odpowiedz sobie na pytanie, gdzie Twój potencjalny kandydat z największym prawdopodobieństwem przeczyta ogłoszenie. Nie tak dawno do rekrutacji wkroczyły portale dostępne z poziomu smartfona, takie jak LinkedIn, Facebook, a nawet Instagram. Nie bój się eksperymentować i korzystać z innych narzędzi! Czasami warto zaryzykować, a efekty przerosną Twoje oczekiwania!
Twoja persona to kandydat z bogatym doświadczeniem zawodowym i sukcesami na koncie? Z pewnością nie będzie szukać pracy na pozycji juniora lub młodszego specjalisty. Bardzo ważne jest, by dobrać nazwę stanowiska do osoby, w którą celujesz. Użyć języka, który trafi do Twojej persony. Nie każdego kandydata przyciągnie długa na kilka linijek anglojęzyczna nazwa stanowiska. Często zamiennie stasuje się nazwy: Opiekun Klienta, Specjalista ds. sprzedaży, KAM, Business Development Manager, a nawet Wealth Manager! A każde z tych stanowisk się od siebie znacząco różni.
Już wiesz gdzie i jakiego kandydata szukasz. Stwórz teraz plan działania. Określ ramy czasowe swoich działań od momentu publikacji ogłoszenia do zamknięcia procesu rekrutacji. Weź pod uwagę długość okresu wypowiedzenia. Jeśli celujesz w specjalistę mogą to być nawet trzy miesiące, a każdy dzień nieobecności pracownika to stracone pieniądze przedsiębiorstwa. Nie zapominaj o planie B! Co jeśli na Twoje ogłoszenie nie odpowie żaden pasujący do ustalonego przez Ciebie profilu kandydat? Może też zdarzyć się tak, że inny rekruter wyprzedzi Cię z ofertą. Dlatego zawsze przygotuj sobie kilka scenariuszy.
Dostosuj treść ogłoszenia do wybranych przez Ciebie kanałów komunikacji oraz persony. Zadbaj o to, by używane w nim zwroty oraz wyrażenia były zgodne z językiem Twojej grupy docelowej. Pobaw się formą. Ogłoszenie nie musi być tylko suchym tekstem. Nagraj video, postaw na formę graficzną, ale pamiętaj by zachować spójność przekazu. Wykorzystaj storytelling i opowiedz historię. Zainteresuj swojego odbiorcę. Dobre ogłoszenie często może okazać się kluczem do sukcesu!
Wielu uważa, że direct search jest zbyt czasochłonny, jednak dla wprawionego rekrutera nie stanowi problemu i jest podstawą skutecznej rekrutacji. Najefektywniej szukać informacji w sieci! Skorzystaj z możliwości jakie daje nowa technologia w postaci boolean search lub x-ray search. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o tych metodach wyszukiwania, zapraszam Cię na jedno z moich szkoleń.
Bądź na bieżąco z przepisami! Rozporz ądzenie o Ochronie Danych Osobowych znacząco wpłynęło na cały proces rekrutacji i nie skończyło się na zaktualizowanej klauzuli w CV. Nałożono obowiązek informacyjny, a także obostrzenia związane z przechowywaniem dokumentów rekrutacyjnych, również tych przesłanych drogą online.
Jeśli jakimś cudem nie ma Cię jeszcze na LinkedIn, to przerwij czytanie tego artykułu, załóż konto i wróć do lektury ponownie! LinkedIn wiedzie aktualnie prym wśród HR-owców i nie bez powodu. Po pierwsze to świetne narzędzie do budowania marki osobistej, a po drugie do tworzenia własnej bazy kontaktów. Możesz publikować na nim oferty pracy, przeglądać profile kandydatów i wykorzystać go do direct searchu!
Zastanów się w jaki sposób zweryfikujesz kandydata. Najpopularniejszą metodą jest rozmowa rekrutacyjna, ale często jedno spotkanie to za mało by sprawdzić dopasowanie względem stworzonego wcześniej profilu kompetencyjnego. Przed zaproszeniem na rozmowę warto przeprowadzić wywiad telefoniczny. Upewnisz się czy kandydat naprawdę jest zainteresowany daną ofertą. W kolejnych etapach możesz skorzystać z bardziej skomplikowanych i wymagających metod np. zorganizować assessment center. To świetny sposób na sprawdzenie kompetencji, w które celujesz. Sprawdzisz na nim umiejętności takie jak: praca w grupie, przywództwo, wystąpienia publiczne, czy analiza danych.
Informuj kandydata na bieżąco o przebiegu procesu rekrutacyjnego, nawet jeśli któryś z etapów okaże się negatywny. Bądź delikatny i taktowny. Możesz także udzielić kilku wskazówek na przyszłość, wyjaśnić powody odrzucenia kandydatury. Daj jasny i merytoryczny feedback. Zamiast wysyłać jedną informację zbiorczą, personalizuj odpowiedzi. Dodaj potencjalnego kandydata do swojej sieci kontaktów. Może za jakiś czas wrócisz do niego z inną ofertą?
Pamiętaj, że to w jaki sposób zostaniesz odebrany przez kandydata wpłynie nie tylko na Twoją markę własną, ale także na wizerunek firmy, do której aplikował. Dlatego bądź zawsze przygotowany do rozmowy i stosuj dobre praktyki rekrutacyjne – personalizuj komunikację, udzielaj kompletnych informacji, udzielaj feedbacku. Każde Twoje działanie bądź zaniechanie ma znaczenie.
… i na koniec – pamiętaj o swojej marce osobistej! Do znanych rekruterów kandydaci zgłaszają się sami. Daj się zapamiętać! Pojawiaj się na spotkaniach branżowych, publikuj w mediach społecznościowych, pomyśl o założeniu własnego bloga, na którym mógłbyś dzielić się swoim doświadczeniem. Możliwości jest mnóstwo. Dzięki temu zwiększysz swoją wiarygodność, a także zbudujesz szerszą i trwalszą bazę kontaktów, co z pewnością ułatwi Ci przeprowadzanie kolejnych procesów rekrutacyjnych. Jeśli nie wiesz od czego zacząć, zapraszam Cię na moje szkolenia, na którym pomogę Ci wznieść się na wyższy poziom profesjonalizmu!
A poniżej dołączam infografikę – 14 Kroków do skutecznej rekrutacji.
Niech Ci służy 🙂